Dlaczego koszty ubezpieczenia OC rosną?

Wiele osób zawierając kolejną polisę OC dla swojego auta zauważa znaczący wzrost opłat z upływem kolejnych lat. Szczególnie widoczne jest to w momencie, kiedy to mamy do czynienia z pełnymi zniżkami i ich przyrost nie niweluje wzrostu opłat. Jest kilka powodów takiego stanu rzeczy.

Rosnąca wartość samochodów i roczne przebiegi

Nie jest tajemnicą, że z roku na rok robimy coraz więcej kilometrów. Średnie przebiegi w przeliczeniu na samochód rosną nie tylko przez coraz lepsze i szybsze auta, ale również i lepsze zarobki specjalistów, którym nierzadko opłaca się docierać do pracy kilkadziesiąt kilometrów dalej niż obecnie tylko dlatego, że pensja może wzrosnąć niemalże dwukrotnie. Dodając do tego coraz większą liczbę przedstawicieli handlowych i nasze wyjazdy wakacyjne, średnia liczba pokonanych kilometrów musi piąć się w górę. Więcej kilometrów to większe ryzyko wypadku lub kolizji. Ponadto minęły już czasy, kiedy na naszych drogach dominowały kilkunastoletnie auta sprowadzone z zachodu. Mamy bardzo dużo aut nowych lub kilkuletnich, na których szkoda może sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ubezpieczyciele muszą się przed tym bronić.

Działalność agencji odszkodowawczych

Wiele razy również kiedy składaliśmy wypowiedzenie umowy OC otrzymaliśmy SMS lub maila od kancelarii odszkodowawczej. Przedstawiciele takich firm wyszukują w systemach zmiany w ramach polisy i pomagają zwiększać odszkodowania nawet od szkód sprzed kilku lat. O ile w przypadku uczciwych poszkodowanych jest to zrozumiała praktyka, o tyle symulowanie uszkodzenia kręgosłupa lub wstrząśnienia mózgu w celu zawyżenia odszkodowania to coraz częściej wykorzystywana praktyka. Więcej odszkodowań to konieczność zwiększenia wpływów na konto ubezpieczyciela, co zawsze odbija się na kupującym.

2 Komentarze

  1. Nie rozumiem, dlaczego auto z silnikiem o pojemności trzech litrów ma wyższą składkę niż litrowe. Jednym i drugim można uderzyć w auto warte milion.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*